Publiczność nie zawiodła. Dzikie Róże przyznane

Zainteresowanie wyborem najlepszego spektaklu i aktora było w tym roku bardzo duże – głosowało aż 1721 osób, czyli ponad pół tysiąca więcej niż poprzednio.Tradycyjnie już przez ostatni tydzień w teatrze można było obejrzeć wszystkie spektakle tego sezonu. – I tu frekwencja nas mile zaskoczyła. Zwłaszcza zainteresowanie „Małym księciem” – podkreśla Justyna Żukowska z kieleckiego teatru.

W niedzielę wieczorem na uroczystej gali ogłoszono wyniki. Publiczności najbardziej spodobała się farsa „Nocą na pewnym osiedlu” w reżyserii Piotra Siekluckiego, która zgarnęła 524 głosy. Walka o miano najlepszego aktora mijającego sezonu była niezwykle zacięta. Ostatecznie – podobnie jak przed rokiem – najbardziej przypadł widzom do gustu Dawid Żłobiński (352 głosy), wyprzedzając Mirosława Bielińskiego (308) i Ewelinę Gronowską (256). – To wybijający się aktor, który nawet z epizodu potrafi zrobić ciekawą rolę – komentuje Monika Rosmanowska, zajmująca się teatrem dziennikarka „Gazety Wyborczej Kielce”.

Zdanie dziennikarzy było inne. Redakcje uznały, że w sezonie najlepiej wypadł Mirosław Bieliński, a wśród spektakli „Amfitrion, czyli mąż zdradzony” w reżyserii Bogdana Hussakowskiego.

Aktora sezonu wybrała tradycyjnie „Gazeta”. Uznaliśmy, że ten tytuł należy się Joannie Kasperek, która zagrała w „Amfitrionie” rolę służącej Broni. – To był pierwszy spektakl Kasperek po urlopie wychowawczym. Aktorka weszła na ostatnich dwadzieścia minut przedstawienia i pokazała pełne zawodowstwo – zaznacza Rosmanowska.

Joanna Kasperek

W Kielcach gra od 2005 roku. Ceni sobie projekty niezależne, laureatka nagrody na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Na koncie ma współpracę z Teatrem Rozmaitości i Wrocławskim Teatrem Współczesnym.

Dawid Żłobiński

Od kilku sezonów ulubieniec kieleckiej publiczności. Występował m.in. w „Pijanym na cmentarzu”, „Dziadach” czy „Nocą na pewnym osiedlu”. Z kieleckim teatrem współpracuje od pięciu lat.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce, Angelina Kosiek