Regionalny Port Lotniczy Kielce

Po podpisaniu umowy z władzami Kielc Konsorcjum APAKA-Polconsult zaczyna projektowanie lotniska.Po dwóch miesiącach od czasu jak w konkursie wybrano projekt Konsorcjum Biura Studiów i Projektów Lotniskowych Polconsult i Autorskiej Pracowni Architektury Kuryłowicz&Associates została podpisana umowa na jego realizację. – To otwiera drogę do budowy portu. Że będzie wyjątkowy – nie mam wątpliwości.

Wszystkie delegacje czy nasi goście, ostatnio z Chin, z wielkim uznaniem przyjmowali wizualizacje, które im pokazywaliśmy. To, co widzimy w sferze architektonicznej, pobudza wyobraźnię, ale nie dziwi, skoro autorem jest prof. Kuryłowicz. To nazwisko znane w świecie – komplementował obecnego przy podpisaniu umowy prof. Stefana Kuryłowicza prezydent Wojciech Lubawski.

– Bardzo się cieszę, że będziemy mogli zrobić ten projekt dla Kielc, bo widzę tu ogromne zaangażowanie. Praca jest wtedy przyjemnością. Tak jak we Wrocławiu, w którym widać, że wszystkim urzędnikom zależy na tym, za co się biorą. W Kielcach jest podobnie – mówił prof. Kuryłowicz.

Konsorcjum w ramach umowy przygotuje wszelką dokumentację potrzebną do rozpoczęcia budowy. W połowie lipca gotowy ma być raport oddziaływania na środowisko dotyczący makroniwelacji terenu i samego lotniska. Do 20 sierpnia – koncepcja z planem zagospodarowania lotniska. – Uzgodniliśmy, że inwestycje rozłożymy na etapy. Ten pierwszy, tzw. rozruchowy, pozwoli na przygotowanie portu do przyjęcia 300 tys. pasażerów, co wedle wszelkich wyliczeń pozwoli lotnisku wychodzić „na zero”. Terminal zostanie urządzony w budynku administracyjnym. Potem będzie można myśleć o budowie terminala głównego – wyjaśniał Ryszard Zaręba, prezes Polconsultu.

Port lotniczy w Kielcach byłby pierwszym w Polsce od niemal czterdziestu lat zbudowanym od podstaw. Prezes Zaręba przypomniał, że ostatnie takie lotnisko powstało w Gdańsku Rębiechowie na początku lat siedemdziesiątych. Prezydent Lubawski poinformował, że miasto prowadzi rozmowy z prywatnymi inwestorami, którzy mieliby wejść w spółkę z miastem. – Myślę, że latem przyszłego roku będzie czas na ich finalizowanie. Do tej pory inwestycje będziemy finansować sami – zapowiedział.

Źródło: Joanna Gergont, Gazeta Wyborcza Kielce