Jeden z najsłynniejszych kieleckich zegarów – na wieży katedralnej – jest popsuty.Jeden z najsłynniejszych kieleckich zegarów – na wieży katedralnej – jest popsuty. Każda tarcza pokazywała inną godzinę, a zegar stał.
Pod koniec tygodnia zdemontowano z niego wskazówki. Czasomierz czeka kolejna naprawa, choć w 2003 roku cała wieża przeszła renowację. – To dosyć stary mechanizm i trudno go utrzymać w idealnej sprawności. Dlatego częste awarie nie dziwią – mówi Janusz Cedro, wojewódzki konserwator zabytków.
Gazeta Wyborcza, marc